O KANCELARII

Czesław Śliwa, używający nazwisk Jacek Ben Silberstein i Jacek Silberzfaig, to najsłynniejszy polski hochsztapler i fałszerz. Działał we Wrocławiu w latach 60-tych XX wieku, a jego najsłynniejszym oszustwem było otworzenie fikcyjnego konsulatu Austrii we Wrocławiu. Jego historia została zekranizowana przez Mirosława Borka w filmie "Konsul" z 1989 roku, gdzie w głównego bohatera wcielił się Piotr Fronczewski. Na głównego obrońcę Czesław Śliwa wybrał znanego już wówczas we Wrocławiu adwokata mec. Franciszka Ziemblickiego. Wobec przytłaczających dowodów, a także w sytuacji ośmieszenia lokalnych władz komunistycznego reżimu, Czesław Śliwa został skazany na 7 lat pozbawienia wolności.

W roku 1982 ustawą o radcach prawnych został w Polsce utworzony zawód radcy prawnego. Była to odpowiedź na zapotrzebowanie społeczeństwa i rynku na prawników, świadczących usługi na nieco bardziej elastycznych zasadach. Radcowie prawni, w przeciwieństwie do adwokatów, nie mają obowiązku pracy w kancelarii prawnej, lecz mogą być zatrudniani na umowie o pracę lub cywilnoprawnej w firmie lub organie publicznym. Ponadto mają prawo pośredniczyć w obrocie gospodarczym, czego nie wolno adwokatom. Obecnie radcowie prawni są uprawnieni do reprezentacji klientów przed sądami powszechnymi i administracyjnymi na równi z adwokatami z jednym tylko wyjątkiem: nie mogą być obrońcami w procesach karnych.

Zmiana ustroju gospodarczego z centralnie planowanego na wolnorynkowy zmieniała zasadniczo zapotrzebowanie na usługi prawnicze. Wprowadzenie swobody działalności gospodarczej spowodowało, że rynek został zdominowany przez podmioty prywatne. To wydarzenie doprowadziło do bezprecedensowego rozwoju prawa gospodarczego w Polsce, a także wyspecjalizowanych kancelarii prawnych z tej dziedziny.

Mec. Andrzej Ziemblicki wygrał przed Sądem Najwyższym niezwykle ważną sprawę z zakresu prawa pracy. Zgodnie z wyrokiem Izby Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z dnia 2 października 2003 r. (sygn. I PK 416/02): "Zastrzeżenie dla obu stron w umowie o pracę okresu wypowiedzenia dłuższego, niż przewidziany w Kodeksie pracy, nie musi być automatycznie uznane za niekorzystne dla pracownika, jeżeli w jego efekcie uzyskiwał dłuższy okres wypowiedzenia przez pracodawcę, a sytuacja na rynku pracy w konkretnych okolicznościach, przy uwzględnieniu miejsca wykonywania pracy oraz zapotrzebowania na pracę określonego rodzaju, mogła czynić praktycznie nierealną możliwość wypowiedzenia przez pracownika." Oprócz tej sprawy mec. Andrzej Ziemblicki wygrał jeszcze dwie inne przed Sądem Najwyższym.

W październiku 2012 roku mec. Bartosz Ziemblicki obronił pracę doktorską z zakresu międzynarodowego prawa gospodarczego. W wyniku tego, Rada Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego nadała mu stopień doktora nauk prawnych o podwójnej specjalności: prawo międzynarodowe i prawo europejskie. Ceremonia promocji odbyła się w grudniu 2012 roku.